Była postacią wyjątkową, tak samo jak wyjątkowe jest jej malarstwo. W tradycyjnym, meksykańskim stroju, z interesującą urodą, charyzmatyczną osobowością i wyjątkowym talentem fascynowała zarówno mężczyzn, jak i kobiety. Korzystała z życia, jak tylko mogła, chociaż ono nie było dla niej łaskawe. Zaczęła malować przez przypadek, po wypadku, któremu uległa w dzieciństwie. Na skutek odniesionych ciężkich ran została na wiele miesięcy przykuta do łóżka. To właśnie wtedy obudziła się w niej pasja malarska. Jej sztuka posiada bardzo wiele nawiązań do kultury meksykańskiej i indiańskiej.  Jej niezwykle burzliwe życie stanowiło gotowy scenariusz na film, co miało swój finał w 2002 roku. W rolę Fridy wcieliła się Salma Hayek.